Mimo efektownej poprawy wyników w 2013 r. analitycy oczekują dalszych wzrostów w tym roku. Dotychczasowa dynamika jest jednak nie do utrzymania.

Dystrybutor części ma za sobą rekordowy rok pod względem wypracowanych przychodów i zysków. Dwucyfrowe tempo wzrostu jest możliwe do utrzymania także w tym roku. W trakcie wtorkowej sesji akcje dystrybutora części zamiennych do samochodów zanotowały kolejny historyczny rekord, zbliżając się do poziomu 220 zł. Wzmożony popyt na walory spółki obserwowany jest od początku stycznia, dzięki czemu kurs dystrybutora po ponadmiesięcznej korekcie powrócił do trendu wzrostowego. W ciągu ostatniego miesiąca na papierach spółki można było zarobić prawie 20 proc.

Udany początek roku

Za zwyżką kryją się duże oczekiwania inwestorów na dalszą poprawę wyników. Dystrybutor dobrze rozpoczął rok, notując w styczniu ponad 25-porc. wzrost obrotów, licząc rok do roku. – Spółka podała dane sprzedażowe za styczeń, które pokazują wysoką dynamikę, licząc rok do roku. Sądzę, że luty i marzec również będą dla firmy dużo lepsze od ubiegłego roku. To oznacza, że prawdopodobnie I kwartał 2014 r. spółka będzie mogła zaliczyć do bardzo udanych. Natomiast w kolejnych kwartałach dynamika powinna się już wypłaszczać – uważa Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM IDMSA.

Będzie rekord

Inter Cars jest jeszcze przed publikacją wyników za ostatni kwartał 2013 r. (raport zostanie opublikowany 28 lutego). Szacunki analityków zakładają, że spółka, podobnie jak w poprzednich kwartałach, pochwali się dwucyfrową dynamiką poprawy przychodów i zysków. Z prognoz biur maklerskich zebranych przez „Parkiet” wynika, że w IV kwartale 2013 r. zysk netto Inter Carsu zwiększył się o prawie40 proc., do 39,7 mln zł, zysk operacyjny o 39 proc., do 52,2 mln przy 950 mln zł przychodów, o 21 proc. większych niż w porównywalnym okresie poprzedniego roku. W całym 2013 r. spółka mogła zarobić na czysto ponad 150 mln zł przy 3,5 mld zł przychodów ze sprzedaży. Poprawę zawdzięcza dynamicznie rosnącej sprzedaży w spółkach dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie. Ich przychody w ubiegłym roku podskoczyły o 30 proc. w porównaniu z 2012 r., podczas gdy sprzedaż krajowa wzrosła o 15 proc.

Dynamika spadnie

Zdaniem analityków na tym nie kończą się możliwości spółki, choć z uwagi na wysoką ubiegłoroczną bazę wynikową tempo poprawy będzie nieco wolniejsze. Grzegorz Kujawki, analityk Trigon DM, szacuje, że dystrybutor zwiększy w tym roku sprzedaż krajową o 10 proc., a zagraniczną o 20 proc. – Inter Cars umacnia pozycję lidera rynku dystrybucji nowych części zamiennych dostarczanych niezależnym warsztatom w regionie. Silniejsza pozycja grupy na rodzimym rynku jest efektem konsekwentnego poszerzania oferty produktowej, otwarcia kolejnych filii oraz umacniania relacji z filiantami. Nie bez znaczenia są także problemy płynnościowe Foty, które wpłynęły na przejęcie znaczącej części rynku tego dystrybutora – wylicza analityk. Prognozuje, że w tym roku zysk netto wzrośnie do 180,6 mln zł, EBIT do 237,2 mln, a przychody do 4 mld zł. 

źródło: Parkiet
Nr 35 
12-02-2014

powrót