Cztery miliardy przychodów w ciągu roku to w polskich warunkach niebagatelna kwota jak na przedsiębiorstwo. Co prawda spółka Inter Cars nie osiągnęła w roku 2014 aż tyle – ale prawie. Faktyczna suma obrotów to 3,94 mld zł, podczas gdy w roku 2013 notowano 3,51 mln zł. Doszło zatem do wzrostu o 12,2 proc., czyli dość znacznego.

 
Inter Cars  to nazwa dobrze znana wśród kierowców, mamy tu bowiem do czynienia ze spółką (a właściwie grupą kapitałową), rozprowadzającą rozmaite części zamienne do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych. Firma sprzedaje także motocykle marek Triumph i Ducati.
 
Spółka dominująca grupy posiada udziały w 25 jednostkach zależnych, dwóch podmiotach pośrednio zależnych i dwóch stowarzyszonych. Biznes prowadzony jest nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach, takich jak Czechy, Słowacja, Rumunia, Włochy, Węgry, Niemcy czy Estonia albo Chorwacja. Inter Cars posiada tam liczne spółki, które prowadzą sprzedaż części, oferują usługi logistyczne, a także naprawcze. 
 
Firma posiada też spółkę na Ukrainie – i w roku ubiegłym był to jedyny rynek, patrząc geograficznie, na którym przychody Inter Cars spadły. Naturalnie było to związane z ogólnym kryzysem politycznym, militarnym i ekonomicznym Ukrainy. 
 
Spójrzmy na skonsolidowane przychody i zyski przedsiębiorstwa za lata 2008 – 2014, a więc za długi, siedmioletni okres: 
 
intercars0903_1.png
 
Jak widać, w kolejnych latach przychody za każdym razem rosły. Finalnie rzec można, że w roku 2008 notowano 1,74 mld zł, zaś w 2014 już (o czym pisaliśmy na początku tekstu) prawie 4 mld zł. Przeciętna roczna wartość to 2,78 mld zł. Zysk operacyjny za rok ubiegły wyniósł 227,06 mln zł, był więc lepszy niż rok wcześniej, udało się też poprawić rentowność EBIT, która wzrosła z 5,5 proc. do 5,76 proc. W górę poszła też rentowność netto, osiągając poziom 4,50 proc. Była to najwyższa marża netto w całym siedmioleciu, najwyższą operacyjną wypracowano natomiast w 2011 (5,82 proc.). 
 
Spójrzmy na dane bilansowe i podstawowe informacje o przepływach pieniężnych: 
 
intercars0903_2.png
 
 
intercars0903_3.png
 
Pod koniec grudnia 2014 roku aktywa obrotowe opiewały na kwotę 1,53 mld zł, tj. 122,7 proc. kwoty notowanej rok wcześniej. Aktywa te składały się głównie z zapasów, ostatnio wycenianych na ponad miliard złotych. Same należności z dostaw i usług, uzupełnione o środki pieniężne, pokrywały 94 proc. kwoty zobowiązań bieżących. Nie jest to zły wynik, szczególnie że mamy do czynienia z firmą sprzedającą w dużej liczbie popularne artykuły i mającą, jak się wydaje, dość dobre możliwości upłynniania zapasów. Wskaźnik płynności bieżącej, uwzględniający całe aktywa obrotowe, tym bardziej był wysoki (2,77 pkt). Rok wcześniej wynosił mniej, bo 1,68 pkt.
 
Grupa kapitałowa przestrzega złotej reguły bilansowej, czyli kapitał własny przewyższa aktywa trwałe, równocześnie kapitał ten przewyższa też ogólną pulę zobowiązań, przynajmniej tak było w roku 2013 i 2014 (wcześniej niekoniecznie). 
 
Trochę niepokoić może fakt, że bodaj najważniejsze przepływy pieniężne, czyli operacyjne, były w roku ubiegłym ujemne (-25 mln zł). Rok wcześniej znajdowały się jednak na solidnym plusie. Ostatecznie zresztą przepływy liczone ogółem (razem operacyjne, inwestycyjne i finansowe) okazały się w roku 2014 dodatnie, wyniosły 16,85 mln zł. 
 
Firma realizuje w dalszym ciągu ekspansję na takich rynkach jak Europa Środkowa i Europa Wschodnia, gdzie osiąga dużą dynamikę sprzedaży. Dość powiedzieć, że dynamika ta na Łotwie wyniosła 187 proc., w Bułgarii 93 proc., na Węgrzech 90 proc. Poza Polską generowane jest ogółem 35 proc. przychodów grupy kapitałowej.
 
Struktura akcjonariatu Inter Cars wygląda obecnie tak: 
 
interakcjo0903.png
 
 
Wykres kursu akcji wyglądał natomiast tak: 
 
intercars0903.png
 
Przynajmniej od późnej wiosny roku 2013 mamy wyraźny trend wzrostowy. Cena przebyła drogę z okolic 93 zł do ponad 220 zł. W istocie za opór można obecnie uznać linię 225 zł. Wsparcia to 211 zł czy 199,95 zł, niżej 180 zł. Fundamenty spółki są w dalszym ciągu silne, dlatego nawet korekta, gdyby w ogóle do niej doszło, nie musiałaby likwidować ogólnego trendu. 
 
Źródło: finweb.pl
2015-03-10
powrót